Ziomki inwestujecie w jakieś polskie spółki? Podzielcie się swoimi pickami

Ziomki inwestujecie w jakieś polskie spółki? Podzielcie się swoimi pickami.

nie.

kurwa jebany

Poshel von otsiuda.

kek

speak english or GTFO

Ty pierwszy, OP.

Spierdalaj.

speak english you fucking niggers, this is a Inuit ice fishing forum, have some respect

How do I bring Blockchain to Eastern Poland?

>inwestowanie w jakies polskie gówna
nienawidzisz pieniedzy czy jak?

No własnie obecnie w nim nie inwestuję na polskiej giełdzie a srednio mi sie chce czytac artykuly jakichs odrealnionych boomersow

Cebulandia, why dont you develop your national tech? Fuckin idiota

I hears Polish gaverment put some money do develop this coin called epln or something like that, you may want to check that! Good luck

Boomersow? Co za debil, zachód ma boomersow, my mamy januszy.

Your language is ugly as fuck hahaha, fucking east europe niggers

fucking idiota spierdalaj

There is a group of Polish people from Torun or something like that. They are no older than 26, and already have 8 digits on wallets. They start to min crypto in 2009 you didnt even here about that, Poland was always very good with tech!

...

>Poland was always very good with tech!

thats nice now clean my toilet

zarado chidot orega sekusu shitaiomeno shinko kiritai

Just have a look where all intel programming have a place idiot

And many more...

Hey guys my gf is Polish, what should I say to her before I go to bed?

Polish jokes:

>How do you stop a Polish tank? Shoot the two guys pushing it AHAHHA

>Why does the new Polish navy put glass bottoms on their boats? So they can see the old Polish navy HAHAHAHA

>Why don't Polish people know how to make ice? They lost the recipe! AHAHAHAHAH

Kek

ask her how was my dick last night

remove kebab fuckers

Chuj ci w dupę

I don't need any wonky carpentry done right now. Go back to your caves.

Rest in piss john paul childfucker II

make me 56% cuck

...

...

...

...

...

...

kurwa jak rozliczacie kryptowaluty?
przecież te interpretacje to jest jakiś żart, jest teraz nóż w plecy od bit baya bo będa obliczać podatek za nas
można zarobić na tradingu jakieś pieniądze, stracić to na spadku kursu i wyjść na zero/minus a i tak być winnym podatek, przecież to nie ma sensu, jest kompletnie nie logiczne - na giełdzie się takie rzeczy nie dzieją
ja już nie mówię że nie da się przecież fizycznie podliczyć setek tysięcy transakcji
jak krypto w polsce może być opłacalne? wszyscy rozliczacie się za granicą? 0 tradingu? czy nawet nie próbujecie udowodnić wkładu własnego (w moim wypadku mogiła bo straciłem praktycznie całe zyski i musiałbym zapłacić 32% z mojego wkładu)

...

CDPR

...

...

Eh niczego więcej nie spodziewałem się po Polakach na 4chanie. Smutne, że nie jesteśmy w stanie pomagać sobie wzajemnie i tworzyć wspólnotę potężnych graczy na rynkach jak i w kontaktach międzynarodowych. Zamiast tego postujecie JP2 i martwe memy. Szkoda bo miałem garść cennych informacji ale oddawać je wam, degeneratom to nawet nie marnotrawstwo to zwyczajna głupota.
>Mfw

OD ZAWSZE NA ZAWSZE LISK FAGOCIE!!!

...

...

Danzig bleibt Deutsch

...

"I appreciate Karol for his effectiveness. Business with this man was always successful."

-Adolf Hitler

a jakie sa w ogole regulacje aktualnie?
ogladalem jakies seminarium z doradczynia podatkowa to twierdzila ze za 2017 placi sie tylko jesli sie cos sprzedalo za FIAT, podobno za obecny rok beda huje kasowac takze crypto-crypto transakcje no ale to zmartwienie na 2019

Jaki sie w ogole podatek płaci? sa jakies progi? to jest naliczane jako dochodowy czy jakis podatek od zyskow kapitalowych? kurwa nie nie wiem jak tam u nas w tej dziczy to dziala

...

...

...

chuj wam w cipę polaczki

hehehe xD

Kurwaaa

...

...

nie ma żadnych regulacji, wszystko opiera się na indywidualnych interpretacjach, żadne prawo nie istnieje
są biura księgowe które rozliczają to bez podatku w ogóle (kreatywna ksiegowosc na granicy prawa)
ale ja bawiłem się w daytrading na polskiej giełdzie (tysiące transakcji fiat-krypto) i obawiam się że w świetle tych interpretacji mam ostro przesrane, praktycznie nic nie zarobiłem a podatek ogromny
progi jak za normalny podatek dochodowy, ale od transakcji a nie tego co wpłacasz i wypłacasz - to znaczy ze mozesz placic podatek od straty, co nie miesci mi sie w glowie
cała europa to podatkowy raj dla crypto, cala z wyjątkiem polski

Poland, the most loser country of them all. Only surpassed by France.

...

take that back

...

...

to na pewno tak nie dziala anonie, nie obsrywalbym dupy na twoim miejscu
jeszcze nie slyszalem o zadnym kraju gdzie opodatkowuja kazda transakcje. Jedynie zysk, a jak balans zyskow i strat masz ujemnych to nic nie placisz a byc moze nawet mozesz sobie strate przeniesc na dochody z pracy czy cos w tym stylu.

Fakt handlowanie na polskiej gieldzie crypto-pln to nie najelpszy pomysl bo te huje pewnie podadza to US ale tak jak mowie nie wierze ze beda ci kazali co kolwiek placic od strat.

Jedyna mozliwosc zeby byc na minus to tak jak w usa np jesli sprzedasz albo przehandlujesz jakas walute ktora ci urosla mocno powiedzmy na koncu grudnia a w styczniu jebla na plecy, ale to rzadki przypadek zreszta.

Czemu nie uzywasz bitstampa etc? ja mam jedynie pare transakcji (tylko kupna) na bitbauy, potem przenioslem sie na bitstamp przelewajac z konta walutowego.

Ogolnie widze ze w polsce jest moda na daytrading bitcoinem na zlotowki, kompletnie tego nie rozumiem szczerze mowiac czemu ludzie nie bawia sie szitkoinami na jakiejs chinskiej gieldzie zdala od łap polskich skurwysynow z US

...

>polish memes.
as terrible as your country poles agree

...

...

...

>Jedyna mozliwosc zeby byc na minus to tak jak w usa np jesli sprzedasz albo przehandlujesz jakas walute ktora ci urosla mocno powiedzmy na koncu grudnia a w styczniu jebla na plecy, ale to rzadki przypadek zreszta.
dokładnie to zrobiłem

nie wiem co mi odjebało, kompletnie nie myślałem o podatkach, myslalem ze tak jak w całej europie zapłacę tylko od zysku na czysto a nie od każdej transakcji
gówno wiedziałem, zacząłem w grudniu, zrobiłem wszystko źle ale gra na bitbay był zdecydowanie moim największym błędem

fucking karachan degenerates
sage

konsultowales sie z jakims zydkiem od podatkow albo ksiegowosci? na pewno jest z tego jakies wyjscie.
jaki miales ten zysk na koncu 2017?

kurwa czym wy sie martwicie, ja od pazdziernika daytraduje linkiem na binance i mnie podatki pierdola kompletnie, sprzedam za pol roku na bitstampie albo coinbase i co mi kurwa zrobi urzad skarbowy, bedzie żądał spisu wszystkich transakcji? chuja tam wezma te 30% czy ile tam i zamkna mordy szczesliwi, chuj im do tego nikt im nie placi dosc zeby sie fatygowlai i jakiegos polaczka jak ja scigac i śledztwo robić czy nie oszukuje

tak to własnie widze.
tez mam taki plan, na razie jedynie pilnuje zeby nie sprzeda nizego na zweryfikowanej gieldzie, handluje alty na btc i z powrotem na binance, kucoin etc

bedzie wiele krajow oferujacych przyjazne regulacje w nadchodzacych latach wiec jak polska czy inny kraj zacznie krecic nosem albo ludzi oczerniac o jakies pranie pieniedzy bo nie maja wszystkich tysiecy transakcji to bye bye i huj im w dupe mozna jechac z kasa gdzie indziej.

Ja sobie postanowilem ze nie bede sie nawet martwil podatkami dopoki sie nie dorobie, jak zdeyduje sie wykasowac z krypto to zbiore wszystkie transakcje do kupy, skonsultuje z jakims turbo zydkiem i zobacze na czym stoje, jak mi powie ze US bedzie robil problemy to huj im w dupe i jade gdzie indzie, chociaz tak jak mowisz, jestem pewien ze z pocalowaniem reki wezma te 20 czy 30% i zamkna morde

zatrudniłem biuro rachunkowe, zapewniają mnie, że wszystko jest spoko i mam się nie martwić bo to ogarną, ale jestem zjebany psychicznie i mimo to jestem totalnie obsrany
pewnie już nigdy nie kupię żadnego krypto przez ten stres

A ja za to słyszałem ostrzeżenia, że jesli pokazesz logi swoich transakcji skurwysynom z US to beda bardzo uwaznie obserwowac twoje poczynania na rynku krypto i beda przypierdalac sie do kazdego nie zadeklarowanego grosza.

niby w jaki sposób mieliby to obserwować?

nie da sie tego wszystkiego wykazac co do grosza, za duzo zmiennych, wahania kursu btc (alty sa mierzone w btc), potem dochodza wahania kursu USD, nie mowiac juz o
>icos
>pools
>forkach
>airdrops
>prowizje za transfery/transakcje

to jedynie niewykonalne zeby to udowodnic tym jebanym dinozaurom z ich regulami, ktore moze pasuja do GPPW a nie do krypto

dlatego jak juz chcesz wykasowac jakies srodki to zlecasz to jakiemus zydkowi ktory sie pod twoimi rozliczniami podpisze i wezmie odpowiedzialnosc.
Oni na ogole wysylaja rozne zapytania indywidualne do US zanim cos zatwierdza wiec powinno byc pewne

albo mozna po prostu pokazywac zadnych transakcji, nie wiem jak to jest moze da sie zrobic tak ze pokazujesz jedynie logi ze sprzedazy samych btc/eth za pln/usd i deklarujesz 0 wkladu wstepnego albo moze i sie da z zadeklarowaniem, zalezy czy tych hujow interesuje jak doszedles powiedzmy z 2btc kupionych w maju do 13btc teraz itd.

teoretycznie moga miec oprogramowania sledzace twoje adresy w blockchainie ale straca slad jak twoje fundusze dotra do jakies malo znanej gieldy bez weryfikacji, mozesz tez przepompowac wszystkie przez monero albo sprzedac na local bitcoins za gotowke i trzymac kase pod materacem jesli to nie jest jakas ogromna kwota

Ale nie zdziwi mnie, jeżeli za rok czy dwa wprowadzą w tym lesie podatek od transakcji krypto-krypto.
Gówno ich obchodzi, że nie masz jak tego wykazać.

nie tylko podatek, dolicz jeszcze brak niezalozonej dzialalnosci gospodarczej

>dlatego jak juz chcesz wykasowac jakies srodki to zlecasz to jakiemus zydkowi ktory sie pod twoimi rozliczniami podpisze i wezmie odpowiedzialnosc.
nikt nie weźmie nigdy odpowiedzialności, nie wiesz jak to działa - w wypadku błędu księgowego i tak odpowiadasz finansowo ty, jeśli umowa na to pozwala (żaden księgowy takiej nie podpisze z osoba prywatna a ubezpieczenia tego nie pokrywaja) to możesz ewentualnie go pozwać o odszkodowanie w sądzie cywilnym

i co jak mam normalna praca i sobie handluje jakies szitkoiny na chinskiej gieldzie z ktorych poki co nie wyplacilem ani grosza to to jest niby dzialanosc gospodarcza? i co mam podwojne zusy srusy placic? albo moze jeszcze zatrudnic ksiegowa czy inne huje na kiju? moga mi ssac jajca, puerto rico czy bialorus sa wolne od podatku wiec w razie czego zabieram moje smieszne monety tam i US moze mi row lizac

no slyszalem ze maja wlasnie kasowac za krypto-krypto za 2018, ale tym sie bede martwil w 2019, poki co mam wszystkie transakcje zapisane na gieldach albo w excelu wiec w razie potrzeby to wszystko sobie podsumuje.

A jak beda leciec w huja i dojebia sie do niewinnych ludzie to zobaczysz ze raz dwa ludzie zaczna z tego buszu spierdalac do normalnego kraju i tam sobie zaplaca podatek bez bycia oczernianym o pranie pieniedzy itd

tak, to jest dzialalnosc gospodarcza, czynnosc zarobkowa prowadzona w sposob ciagly i zorganizowany, a nawet jak twoja obroty przekrocza tam bodajze 1mln euro co wcale nie jest tak duzo jak daytradujesz to musisz miec pelna ksiegowosc, dlatego lepiej nie wyplacac w polsce chyba ze sie cos zmieni na lepsze w przepisach

>nie tylko podatek, dolicz jeszcze brak niezalozonej dzialalnosci gospodarczej
tego bałam się najbardziej na początku ale wszyscy z kim się kontaktowalem mnie uspokoili, podobno robiłem to zbyt krótko i ze zbyt dużymi przerwami żeby w ogole mogło podpasc
generalnie to biuro ma podobno kilkanascie osob w tej samej sytuacji których bez problemu rozliczają od lat, więc jeśli w tym roku US nie zmieni podejścia to pwinno byc OK
inne biuro z warszawy podobno takim frajerom jak ja załatwia całkowite zwolnienie z podatku, ale uznalem ze jesli bede probowal używać ich interpretacji to mogę tylko niepotrzebnie podpasc

generalnie każdy prawnik i księgowy który się tym zajmuje mówi że nie ma co się spinać i zamęt w internecie sieją tylko kancelarie, które żerują na wystraszonych naiwniakach jak ja żeby łapać klientów

mimo to, jestem obsrany - krypto to był mój największy błąd w życiu

ja narazie nic nie sprzedałem na PLN

ale w koncu bedzie trzeba , to zaplacę te 32% od zysku, no ale tak jest na całym swiecie

Ja jeszcze na razie jestem rezydentem w dk i tam się rozliczam, więc się jeszcze nie stresuję.

Ale mam zamiar wrócić za pół roku i chyba wtedy zablokuję swoje portfolio i niech coiny leżą bez bawienia się w trading.

Miał ktos w ogóle sytuacje żeby US się dopierdolił i chciał jakis konkretnych sum?

Chingen a su madre polakos de mierda!

>tego bałam się najbardziej na początku ale wszyscy z kim się kontaktowalem mnie uspokoili, podobno robiłem to zbyt krótko i ze zbyt dużymi przerwami żeby w ogole mogło podpasc

moze tak myslec 90% ludzi, ale urzedas na ktorego trafisz bedzie z tych 10% i masz problem, u mnie wyglada sytuacja tak ze tradowalem przez niecale 3 tygodnie, obrot w granicach moze 500k-1mln (tylko 10 tysiecy budzetu ale szybko sie nabija) i cykam sie wyplacac, tymbardziej ze nie mam pracy tylko jestem studentem wiec mogliby mi dodatkowo uznac ze tradowanie to moj zawod co daje wieksze szanse na uznanie tego jako dzialalnosc, ogolnie mialem okolo 100 wystawionych limit orderow, rozbijajac na pomniejsze transakcje to bedzie tego z 300, nie wiem co zrobic z tym fantem, mysle nad wyjazdem za granice i zdobyciem tam rezydencji podatkowej, cholerny kraj robi wszystko zeby czlowiek nie mogl zarobic

nie nazywalbym czynnosci zarobkowej ciaglej i zorganizowanej jak pod wieczor albo w weekend sobie handluje jednego szitkoina na drugiego, zadnego namacalnego dochodu mi to nie daje, zreszta tak jak mowie jak juz sie dorobie milionow albo innej powaznej sumy to sie upewnie czy mi nie narobia problemow ZANIM co kolwiek przeleje z gieldy do banku.

no ale oni moga wyslac zapytania zeby sie US zdecydowal na cos, nie moga cie dojebac za pare lat powiedzmy za decyzje ktora sami podjeli, a jak biuro rachunkowe mowi ze nie bedzie problemow to pewnie maja racje

>
generalnie każdy prawnik i księgowy który się tym zajmuje mówi że nie ma co się spinać i zamęt w internecie sieją tylko kancelarie, które żerują na wystraszonych naiwniakach jak ja żeby łapać klientów
dokladnie, kancelarie, ksiegowi i sprzedawcy hujowych oprogramoan do liczenia podatkow

sejm hir, chociaz 32 to jest kurwa zlodziejstwo, 20 bym przełknął lzej

z tego co sie orientowalem na razie nie, ale w tym roku bardzo się wzięli za ujebanie krypto wiec moze sie zaczac
maja prawie 6 lat od złożenia deklaracji zeby narobic gowna

*chinguen

You fucking illiterate.

rozmawiaj po polsku lub zjebaj

no i prawidlowo. juz to widze jak jakas grażyna z urzędu co zapierdala za minimalną sobie dokłada roboty z czyjegoś powodu. sracie sie kurwa nie wiem czemu

Hire/buy computers in Eastern Poland. Install blockchain software. Run.

W temacie, chce wyplacic troche profitu z krypto zeby kupic mieszkanie ale na kazdym kroku sram sie ze pierdolony US gdzies mnie upierdoli, z drugiej strony kredyt u zydow z bankow centralnych, ehh jak zyc w tym zajebanym kraju...

nie mam pieniędzy, mam tylko złotówki

na polskiej gieldzie tylko kupilem startowo a potem wyslalem w swiat, to mnie chroni na ten moment, zobaczymy co dalej z przepisami ale raczej nie jestem pozytywnie nastawiony

to jak w koncu placic podatek trejdujac? wpisac za ile kupilem eth i za ile wyplacilem? tylko to sie golym okiem nie bedzie zgadzac. ja pierdole anoni czemu nie mozna po prostu zaplacic te 32% nawet i miec swiety spokoj

w porównaniu ze mną to w ogóle nie masz się czego bać, nikt nawet nie zauważy takich groszy

pogadaj z jakimś biurem rachunkowym albo radcą prawnym, mnie uspokoili
w razie czego jeśli urząd nie przyjmie twoich (księgowego) wyjaśnień sprawa ląduje w sądzie i tam reprezentuje cię biuro
kraj mamy popierdolony w tej kwestii ale logika jest jednak logiką